niedziela, 23 lutego 2014

Bądźcie świętymi, bo ja jestem święty - 7 nd. zwykła, A

(Kpł 19,1-2.17-18)
Pan powiedział do Mojżesza: Mów do całej społeczności synów Izraela i powiedz im: Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz! Nie będziesz żywił w sercu nienawiści do brata. Będziesz upominał bliźniego, aby nie zaciągnąć winy z jego powodu. Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz kochał bliźniego jak siebie samego. Ja jestem Pan.


Nie będziesz żywił nienawiści... nie będziesz szukał pomsty... nie będziesz żywił urazy.... Przy moich "przeprawach" z 2b (gimn) te słowa są dość ostre... Niestety, mam wrażenie, że każda lekcja w tej klasie to porażka... Pewnie, że w gimn nie jest łatwo, ale naprawdę lubię tam pracować. Z wyjątkiem tej jednej klasy. Muszę się bardzo pilnować, żeby nie czuć do nich złości, nie próbować się odegrać (dziecinne, wiem).

Kolejna refleksja katechetyczna: będziesz upominał bliźniego, aby z jego powodu nie zaciągnąć winy. Jak daleko sięga odpowiedzialność katechety? Oczywiście, nie mogę nie mówić o kwestiach moralnych, mam otwarcie mówić o grzechu. Na ile jestem odpowiedzialna za grzechy moich uczniów? Kiedyś, na rekolekcjach dla katechetów rozmawiałam o tym z rekolekcjonistą. Uspokoił mnie... powiedział, że nie mogę się za wszystko obwiniać, że ważne jest, żebym dobrze wykonywała swoje zadania, ale nie jestem winna temu, jeśli moi uczniowie pomimo tego dokonają złych wyborów.

A na potwierdzenie, że praca w gimnazjum może dawać dużo radości: w piątek miałam całkiem fajną lekcję z 3b, chociaż i tak byli rozgadani :) Temat dotyczył Jonasza. A wiecie, o czym jest księga Jonasza?

O krzaczku i robaczku :)

Wniosek: przeczytali!

2 komentarze:

  1. mam ferie, ale gm śni mi się po nocach :-( Koszmar. Koszmar. Koszmar. I to już za tydzień :-( :-( :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koszmary mam tylko z 2b w roli głównej... jeśli chodzi o gimnazjum. Poza tym: bardzo ich lubię... Przy jakiejś okazji opiszę więcej, oprócz "krzaczka i robaczka" :) Natomiast przedszkole... to jest moja via crucis...

      Usuń