środa, 13 lipca 2011

Piękne Mazury

W sobotę wróciłam z Mazur. Pierwszy raz w życiu gdzieś wyjechałam, samodzielnie. (Czyli nie z wycieczką itp.). Było świetnie! Od dawna marzyłam o wyjeździe na Mazury, zwłaszcza po to, żeby pojeździć tam rowerem. Uwielbiam wycieczki rowerowe! Niestety, nie udało mi się w pełni zrealizować moich planów rowerowego spędzania czasu, z kilku powodów: byłam z rodzicami i bratem, ich plany też trzeba uwzględnić; rower, który miałam do dyspozycji trochę mi nie odpowiadał; pogoda nie zawsze była dobra na rower; no i bolała mnie pewna część ciała :)

Mimo wszystko Mazury są prześliczne. Ogromne jeziora, zieleń i czyściutka woda w Mamrach - coś wspaniałego! Już marzę o tym, żeby w przyszłym roku pojechać znowu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz