niedziela, 17 kwietnia 2011

Niedziela Palmowa

Dziś Niedziela Palmowa, Niedziela Męki Pańskiej. Co prawda Wielki Post się jeszcze nie skończył, ale na jakieś małe podsumowania mogę sobie już pozwolić.

1) Prawie wytrwałam w moim postanowieniu - nie jadłam słodyczy, w intencji X. "Prawie" - bo raz brat kupił mi pyszne ciastko (zapomniał, że poszczę) i zjadłam je, żeby mu nie robić przykrości, no i kawałek babki, upieczonej z powodu wizyty znajomego :)



2) .Problem, z którym się od dłuższego czasu zmagam - coś drgnęło, zaczęło się wyjaśniać. Była potrzebna pewna rozmowa, którą w końcu udało się odbyć. I chyba jest trochę lepiej, i zmierza w dobrą stronę:)

4) Radosny akcent - zrobiliśmy z oazą palmę na dziś, chłopcy się spisali i godnie nas reprezentowali.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz