A On rzekł do nich: Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco.(Mk 6,31)
Fragment z wczorajszej Ewangelii. Bardzo ważny. Bo wypoczynek jest konieczny do efektywności naszej pracy. Mi osobiście ta Ewangelia przypomniała, że w sobotę wyjeżdżam na Mazury :)
Wypoczynek jest potrzebny, nawet najbardziej zapalonym głosicielom Ewangelii, jakimi niewątpliwie byli Apostołowie. Tym bardziej potrzebuje go katecheta czy jakikolwiek nauczyciel. Dlatego nie mam żadnych wyrzutów sumienia, że zrezygnowałam ze spotkań oazy w lipcu. Potrzebujemy tej przerwy, żeby wrócić z nową energią w sierpniu.
A tymczasem ja wypoczywam. Mam czas, żeby poczytać, żeby sobie posiedzieć na słoneczku albo wybrać się gdzieś rowerem. Najlepszy jednak wypoczynek to kontakt z przyrodą. Natura jest "książką, którą Bóg napisał dla nas". Dlatego już się nie mogę doczekać wyjazdu na Mazury, gdzie jest przepiękne otoczenie, gdzie rzeczywiście aż chce się spotykać z Bogiem w pięknie natury, gdzie każdy widok powoduje zachwyt nad mądrością i hojnością Stwórcy...